W tej sprawie stronniczy, a także ulegający presji opinii publicznej i prokuratora biegli wydali opinie niekorzystne dla naszego Klienta. Pikanterii dodaje fakt, że oskarżenie pochodziło od wpływowej kobiety w średniej wielkości mieście w Polsce. Dostrzegalne było stronnicze nastawienie prokuratora i sędziego, którzy się prywatnie znali i mogli wcześniej ustalić wyrok. Pierwsze kroki w sprawie o molestowanie postawił prokurator, którego córka – jak ustalili dziennikarze śledczy – była w przeszłości ofiarą molestowania seksualnego, w związku z czym ten prokurator miał fobię na tle przestępczości seksualnej i potrzebę wyładowania się na podejrzanym – rzekomym sprawcy molestowania. Zapisy Kodeksu karnego są czasami wzmacniane okolicznościami, o jakich ani podsądni ani adwokaci nie mają pojęcia, a nierzadko właśnie te okoliczności przesądzają o tym, że zapadają tak niesprawiedliwe wyroki. Na szczęście nasza Kancelaria dysponuje własnymi śledczymi, z którymi współpracuje i chociaż jest to kosztowna usługa dodatkowa, to jednak nie droższa od kilku lat więzienia. Tylko tym sposobem można było na etapie kasacji wyłuszczyć prawidłowe i skuteczne podstawy kasacyjne, poparte zgromadzonym materiałem dowodowym, który nawet prokurator skrzętnie ukrywał. Poza dobrym słowem, tym razem otrzymaliśmy premię od wdzięcznego Klienta, co zdarza się niezmiernie rzadko, ale akurat ten Klient, uszczuplając swoje konto, dostał od nas pięć lat wolności!
(Sprawa: IV KK 16/15)
adw. dr Iwona Zielinko